Co? Jak? Gdzie? Kiedy? Czego? i inne?

12 maja 2013

Witajcie kochani ;). Najprawdopodobniej już siedzę w pociągu i jadę w kierunku do Zittau ! Strasznie się jaram, mimo, że mam momenty że miałam momenty, że nie chciało mi się po prostu jechać i na samą myśl byłam mega wściekła, ale ostatecznie i tak się cieszę, bo to będzie na pewno coś fajnego. A takie przeżycia to ja lubię ;D.

Jadę do Zittau w ramach projektu powiązanego z moją uczelnią i z uczelnią w Zittau, gdzie był kiedyś podobny kierunek do mojego ;). Jest to już druga część tego projektu. O pierwszej możecie poczytać w tej notce. Wtedy mieszkaliśmy w Motyczu, obok Lublina i studenci z Niemiec przyjechali do nas, a teraz my jedziemy do nich. Osobiście dużo bardziej podoba mi się taka wersja, bo jest ciepło! i nie trzeba myśleć o żadnych kurtkach, szalikach, czapkach i ciepłych butach. Już się nie mogę doczekać na cały tydzień, każdy wieczór, różne zadania i wycieczki. Uwielbiam takie odskocznie od rzeczywistości, kiedy mogę się oderwać całkowicie. A wrócę już niedługo, bo w sumie w niedzielę wieczorem powinnam być w Lublinie ;).
Powinno być tam WiFi, więc raczej będę dodawać zdjęcia na moim insta: http://instagram.com/indecisee . Notki na blogu powinny ukazywać się regularnie. Poprosiłam moją siostrę o zaopiekowanie się blogiem i dodawanie gotowych notek, żeby nie było zastoju ;). Wszystko powinno pójść zgodnie z planem, więc bez obaw ;).

Ja ostatnie dni spędziłam bardzo ciekawie ;). W piątek wieczorem przyjechała do mnie koleżanka i poszłyśmy na Irę, w sobotę rano musiałam iść na uczelnię na takie coś (o czym nie mogę na razie mówić, ale jak badanie się skończy na pewno coś napomknę ;)), a wieczorem na panieński! Było niesamowicie i w ogóle. Jako, że dziewczyny dalej się tam bawią to kochane bawcie się i bawcie i bawcie do upadłego! :) A ja obstawiam, że dzisiaj całą drogę prześpię, ale to nawet dobrze ;D.
Trochę przeraża mnie powrót, bo w tym tygodniu po powrocie już od poniedziałku czekają mnie kolokwia, ale cóż ;). Jakoś dać radę trzeba! ;)) Trzymajcie za mnie kciuki ;)). Trzymajcie się Kochani :) I do kolejnego !

23 komentarze:

  1. To prawda życie mamy jedno i po co komplikować :) najważniejsze to być szczęśliwym :D

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnej zabawy Ci kochanej życze, fajnie,że notki i tak będą dodawane, czekam az wrócisz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też bym chciała jechać na coś w stylu wymiany, no ale niestety moja szkoła nie organizuje czegoś takiego ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ masz wszystko zorganizowane :D a Wyjazdu do Zittau to zazdroszczę ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale Ci dobrze :) Mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow gratuluje decyzji :) Na pewno jest to słuszna decyzja, która odbije się pozytywnie na Twojej przyszłosci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny wieczór panieński!:) Życzę udanego wyjazdu :*:)

    OdpowiedzUsuń
  8. takie wymiany są czadowe! szkoda, że sama nigdy nie mogłam w takiej uczestniczyć... ale za to niedawno gościliśmy przez kolka dni Rosjankę, bo moja siostra miała taki projekt :D Paryż-Moskwa

    OdpowiedzUsuń
  9. O tak życie mamy jedno :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda ze tak zadko stosujemy sie to tych zasad z obrazka..

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach, te kolokwia;0 coś o nich wiem- zbliża się już ten czas;(

    OdpowiedzUsuń
  13. nie mam pojęcia gdzie to ale miłego pobytu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja idę jutro na wieczór panienski i już nie mogę się doczekać spotkania z dziewczynami:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cześć,
    jestem Aśka, mam 14 lat. Od kilku tygodni (2-3) Prowadzę bloga.
    ( tutaj masz link : http://maymiodek.blogspot.com/ )
    Więc mam dla Ciebie propozycję. Czy mogłybyśmy zacząć współpracę? ( Wymiana bannerami i krótka notka polecające nawzajem nasze blogi :3 ) baner zostawiam w załącznikach i licze na szybką odpowiedź. Jeśli nie zechcesz współpracować ze mną to Okej. Rozumiem, ze mam jeszcze mało obserwacji i mój blog nie jest jeszcze w całości rozkręcony, więc wiele osób napewno odrzuci moją ofertę.
    Jeżeli jednak zechciałabyś przyjąć propozycję, to możesz napisać o moim blogu i wrzucić banner oraz powiadomić mnie o tym w e-mailu ( + podać link twego bloga ,bo gdzieś już zapodziałam xdd ) to w jak najszybszym czasie zrewanżuję się.

    - Miłego wieczoru,
    blogerka Aśka.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD