Wracam do świata żywych !

31 stycznia 2015


Nie było mnie tu ostatnio, a jak jakieś posty się pokazywały to te napisane dawno, dawno temu, bo po prostu nie miałam czasu, sił i wszystkiego żeby posiedzieć tutaj dłużej niż 10-15 minut. Ale to jest chyba normalne u większości studentów w czasie sesji. Moja sesja nie była taka straszna, bo żadnych egzaminów, same zaliczenia, ale mimo wszystko... zaliczyłam prawie wszystko w pierwszym terminie, a to jest sytuacja, która w sumie chyba się jeszcze nie zdarzyła na studiach. Żadnych poprawek, żadnego chodzenia za wykładowcą, bo wpis, bo coś tam mi brakuje, NIC. Bardzo fajne uczucie ;) i mam nadzieję, że w sesji letniej też uda mi się pozaliczać wszystko i nie będę mieć kampanii wrześniowej :). Wczoraj pierwszy raz od bardzo dawna położyłam się spać przed 12, czyli tzw. Beauty Sleep i chyba on mi dał najwięcej siły ;). A dziś rano byłam bardzo zaskoczona, kiedy za oknem zobaczyłam po prostu biel... Czy tylko ja tak naiwnie wierzyłam w to, że już powoli zbliża się do nas wiosna?


Poza tym....

W czwartek byłam na imprezie 'lingwistycznej' z ludźmi z mojego kierunku i paroma wykładowcami i naprawdę polecam Wam wszystkim takie zabawy! Nie spodziewałam się, że będzie tak fajnie, nie spodziewałam się, że się aż tak wybawię! Poważnie. Były tańce, był alkohol, by i było nawet karaoke! Co prawda ja nie śpiewałam, bo chyba była zbyt trzeźwa, ale i tak było rewelacyjnie ;). 

W poniedziałek wracam do domu, miałam trochę później, ale poodowoływali mi korepetycje, więc nie narzekam, przynajmniej będę mieć długie ferie - 2 tygodniowe i wykorzystam to na odpoczynek i spędzenie czasu z moimi i z moim. Mam nadzieję, że uda mi się w ten weekend napisać też sporo recenzji do przodu, bo to na pewno mi się przyda. Tym bardziej, że mój TŻ w połowie lutego wyjeżdża do Anglii, więc muszę się nacieszyć! A potem będzie mi pewnie tak bardzo smutno, że raczej nie będę miała ochoty na cokolwiek, ale obym szybko się ogarnęła ;).

A i jeszcze jedno! Byłam ostatnio w kinie na Carte Blanche i polecam każdemu z Was ten film. Mi się bardzo spodobał, historia jest bardzo wzruszająca, piękna i w pewnym sensie też niesamowita. Całkiem inaczej ogląda się ten film wiedząc, że był on kształtowany na faktach. Co więcej film był kręcony w Lublinie, więc też fajnie się to oglądało mniej więcej wiedząc (albo dopytując się) gdzie co jest. A przy okazji będę się chwalić, że gra tam moja koleżanka, więc zapraszam do kin! Ja najprawdopodobniej wybiorę się raz jeszcze, bo mama też chce zobaczyć ;).


A u Was co słychać? Jak sesja? Jakie plany na ferie? <33


44 komentarze:

  1. To widzę, że ten śnieg od Ciebie do mnie "przyszedł", bo teraz sypie nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nienawidzę Cię za Carte Blanche :D Bo chciałam zobaczyć od czasu kamieni na szaniec czyli z rok już. :D Ba! miałam nawet jechać ale niestety moi towarzysze się rozmyślili i oni wolą na wkręconych - liczę jeszcze że we wtorek nie będą grać tych ich wkręconych, albo fajnie miejsca będą zajęta :D hahah :D

    A co studiujesz jeśli można wiedzieć? :) Bo sama też rozważam Lublin po maturze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Farmacja mi się gdzieś tam marzy. Ale czy się dostanę to nie jestem pewna.. :)

      Usuń
  3. Ja również miałam nadzieję, że już idzie wiosna, a tu taka niespodzianka :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję zdania wszystkiego! :)
    Ja też już po sesji - egzaminy miałam tylko zerówki. I teraz przede mną 3tygodnie wolnego!
    A co do recenzji to chyba i ja zacznę je pisać znowu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie zarezerwowałam bilety na ten film :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Sesji nie mam bo już studia skończyłam ale wiem jak to jest:) Po za tym ja mam nadzieje że ta zima pójdzie już w cholerę... :) Filmik z chęcią zobaczę:) Udanych ferii z lubym :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow ile się u Ciebie dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, że sesja poszła dobrze. U mnie śniegu nie ma w ogóle, ale nie narzekam :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Też dziś wstałam a tu biało na zewnątrz :) Jak miło

    OdpowiedzUsuń
  10. high five też wracam do zywych:))
    i duzo osób poleca ten film, dlatego się koniecznie muszę wybrać!

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję zaliczenia sesji w pierwszym terminie:) Ostatnio koleżanka mówiła mi o tym filmie i nauczycielu, który uczył w jej szkole :) Wybiorę się bo zwiastun bardzo zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  12. No brawo!
    Gratuluje!
    Super, że ze sesja tak ci poszła. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieszę się, że sesja do przodu :) A co do śniegu - nauczyłam się za bardzo śniegiem nie cieszyć, bo w stolicy wygląda to tak, że przedwczoraj rano śnieg był, wczoraj go nie było, padał za to deszcz, a dzisiaj rano za oknm zobaczyłam biały puch, który zdążył się w połowie roztopić ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Film nie moje klimaty. Udanych ferii. O jednak zima nie odpuszcza.

    OdpowiedzUsuń
  15. gratuluję sprawnego uporania się z zaliczeniami no i życzę luźnych ferii kochana :* u mnie też dziś padało, ale szybko stopniało :D podobno w marcu już wiosna nadejdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale u ciebie śniegu :) U mnie prawie wszystki stopniał :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja na szczęście już po studiach, więc sesji nie mam - cudowne uczucie :D Hehe, też kiedyś byłam na imprezie razem z wykładowcami i do dzisiaj pamiętam ich nieumiejętność tańczenia xD Na ten film może się wybiorę, bo ostatnio nic lepszego w kinach nie leci :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten śnieg mnie zaskoczył, już zaczęłam myśleć o wiośnie, a tu taka ładna zima ;)
    Studiowałam w Lublinie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja bardzo rzadko chodze spać po 12 :D
    gratuluję super wyników na studiach, tak dalej ;))

    Pozdrawiam i życzę wspaniałego weekendu :)
    Anru

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaciekawiłaś mnie filmem :)
    U mnie niestety jeszcze coś do zaliczenia jest, a więc wolnym się cieszyc jeszcze nie mogę :D

    OdpowiedzUsuń
  21. u mnie jest trochę śniegu i ok 0 stopni. sądzę że wiosna jest bliżej niż myślisz. :)
    w tym roku jeszcze nie zaznałam konkretnej zimy

    OdpowiedzUsuń
  22. Też dopiero niedawno zobaczylam pierwszy, powazny snieg w tym roku :D :)

    OdpowiedzUsuń
  23. muszę obejrzeć "Carte Blanche":)

    OdpowiedzUsuń
  24. Naciesz się naciesz, tym mężczyznom :)

    OdpowiedzUsuń
  25. U mnie też śnieg powrócił

    OdpowiedzUsuń
  26. Aaaaaa śnieg tylko nie to ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratuluję zdanej sesji ;) mi też zdarzyło się raz czy dwa mieć taki spokój.. cudowne uczucie ;) a na film zamierzam się wybrać w niedługim czasie ;)

    co do Twojego pytania u mnie too pewnie, że można;) ten zabieg nadaje się do każdego rodzaju włosów, także farbowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten film też jest na mojej liście do obejrzenia

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie caaale szczecie snieg wrocil haha :) mam nadzieje ze utrzyma sie do ferii za dwa tygodnie, trzymaj kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  30. gratuluję sesji! ;)
    ja też naiwnie wierzyłam, że wiosna do nas przyjdzie.. :D

    u mnie nie wiem co tam w ferie, bo życie jest ostatnio bardzo spontaniczne - i dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja też liczylam, że zima już sobie poszła :P no ale cóż... jeszcze chwilę musimy wytrzymać. Lubię zimę, ale tak na początku - pod koniec już mnie irytuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. gratuluję zdanej sesji :)
    a ja baaaardzo lubię zimę ;)
    zapraszam do mojego nowego bloga: mrs-mariposa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Mi został jeszcze jeden egzamin:) i ferie:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja nie mam sesji a i tak bardzo trudno mi się ogarnąć ze wszystkim. Posty ostatnio publikuję też stare, bo nie mam czasu by na dłużej usiąść przy komputerze, ale mam nadzieję, że w lutym ze wszystkim się ogarnę :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Gratuluję bezproblemowej sesji! Ja dopiero rozpoczęłam ferie i w czasie ich trwania zamierzam powtórzyć trochę materiału przed egzaminem! :)
    SOME TULIPS

    OdpowiedzUsuń
  36. Co do narzucania zdania - niektórzy robią z igły widły z takich lekkich spraw, jak np. zainteresowania, co kto lubi etc. A mnie jeszcze bardziej wkurza, gdy ktoś czepi się polityki - takiej osobie nic się nie da wyperswadować ;/

    OdpowiedzUsuń
  37. Gratuluję zaliczonej sesji :) a film wydaje się być bardzo interesujący - trzeba więc obejrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  38. muszę obejrzeć ten film! :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Na twój blog trafiłam przypadkowo jednak bardzo mi się tutaj podoba
    życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu i oby tak dalej
    będę tutaj częściej zaglądała, pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  40. Gratuluję :) a u mnie dopiero dzisiaj pada ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD