Wróciłam :) !

04 września 2015



Wróciłam, jestem w Polsce, jestem w domu i jest najlepiej ;). Wczoraj mieliśmy lot ok. 17.50, mój jeszcze był w pracy od rana, a ja przynajmniej miałam możliwość żeby na spokojnie się ogarnąć, spakować i pójść ostatni raz do Primarka (haha to jest naprawdę uzależniające!), ale daliśmy radę, jak zawsze odprawa mnie najbardziej stresuje, bo metale, bo płyny, bo 100ml, bo coś tam, ale przeszliśmy i wszystko gra !

Takie miałam widoki, jak wracaliśmy! <3
Nie będę za długo smęcić, bo teraz czeka mnie sprzątanie i rozpakowywanie. Mini SPA już sobie zrobiłam, paznokcie, włosy i wszystko, a na poniedziałek planuję kosmetyczkę i może w końcu coś zrobię więcej poza brwiami, bo mimo wszystko w Anglii nie było czasu na jakieś mega dbanie o siebie, ale wszystko można nadrobić :). 

A jak Wasze powroty do szkół albo ostatni miesiąc wakacji albo praca w dalszym ciągu? :D Ja czekam niesamowicie na wyjazd w Bieszczady za tydzień ;).


22 komentarze:

  1. Uwielbiam takie samolotowe widoczki, a że Primark jest uzależniający zgodzę się w 100 %!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super widok z okna samolotu :) Co dobrego przywiozłaś z Anglii? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. cieszę się, że wróciłaś cała i zdrowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj z powrotem :) Ja właśnie wróciłam z urlopu i od poniedziałku wracam do pracy niestety...

    OdpowiedzUsuń
  5. Lata szkolne to już dawno za mną :D, a na wolne i wyjazd jeszcze trochę poczekam :(

    OdpowiedzUsuń
  6. dobrze, że doleciałaś szczęśliwie : ) widoki piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już 3 tygodnie po urlopie. I przydałby mi się kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze wakacje, ale robie praktyki takze luzów nie ma :P ale nie narzekam ;) a Ty mialas przygode zycia! pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że wróciłaś ;))
    aaale Ci zazdroszczę Bieszczad, byłam miesiąc temu, ale chcę jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę Bieszczad, mnie dopadł rok szkolny :p

    OdpowiedzUsuń
  11. czekam na jakieś migawki z Anglii ;dd

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty wróciłaś, ja wróciłam to teraz zabieramy się do roboty;)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak to mówią "Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej" :)
    Fajny widok miałaś za oknem, udanego wyjazdu w Bieszczady:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ah, kocham widoki z samolotów <3 juz prawie rok nigdzie nie leciałam :( ale odprawa też mnie trochę stresuje zawsze :D wykorzystaj ten miesiąc wakacji jak sie da :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdjecie zapiera dech w piersiach :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD