#31 kinomaniak, czyli ostatnie filmy, jakie oglądałam

08 października 2018



Dzień dobry! Ja już w domu, próbuję się przestawić na tryb pracy i zapomnieć o tym, co się działo w weekend, ale się nie da. Co chwilę wracam do zdjęć i już myślę o kolejnym wyjeździe w góry. Nic na to nie poradzę, że tam jest tak fajnie. Ale, ale! Ostatni wpis filmowy przed Wami i wracamy do kosmetyków i innych spraw. Jest tego trochę, mam też nowe pomysły, więc będzie się działo.
A dzisiaj filmy! Tylko jedna komedia, ale składająca się w sumie z trzech części, a tak to mam dla Was dzisiaj bajki! Na koniec, bardzo lekko, ale możecie oglądać sami, z rodzeństwem, kuzynostwem, czy drugą połówką. Najprzyjemniej!


Ace Ventura:Psi Detektyw (1994) 'Ace Ventura: Pet Detective' komedia; Zew Natury (1995) 'When Nature Calls' komedia, przygodowy; Junior (2009) 'Pet Detective Jr' komedia

Strasznie długo mi znajomy polecał tę komedię, no i obejrzałam wszystkie części. W sumie jak zawsze u mnie jest tak, ze pierwsza część rządzi, druga jest w miarę okej, a trzecia jest taka nijaka. Jim Carrey to jest mój mistrz, uwielbiam jego miny, mimikę twarzy i to jak gra całym sobą, każdą częścią ciała nawet tą najmniejszą. Serio! Warto to obejrzeć, bo jak widać można się dogadać ze zwierzętami i przy okazji rozkminić jakieś super-tajne zagadki w mega pokręcony, ale zabawny sposób. Dwie pierwsze części oglądajcie, trzecią możecie sobie podarować, bo jakoś mnie dzieci w takich kminach nie kręcą ;).

Coco (2017) animacja, familijny, przygodowy

Kolejna bajka, którą naprawdę warto obejrzeć! Łapie za serducho, sprawia, że zaczniecie się zastanawiać nad sobą i nad swoim życiem i znowu. Bajka udowodni, że rodzina jest najważniejsza i nie zepsują tego żadne tajemnice, żadne krzywe akcje, o których czasem wolimy nie pamiętać. A i warto mówić o wszystkim, co nam leży na serduchu i iść za głosem serca. Nie wiem czy są tu jakieś osoby, które lubią bajki tak samo, jak i ja, ale czasem wole oglądać bajki niż zwykłe filmy, są dużo przyjemniejsze i milsze ;D!

Sekrety morza (2014) 'Song of the Sea' animacja, familijny, fantasy


Kolejna bajka, do której na początku byłam średnio przekonana, jak tylko zobaczyłam rodzaj animacji. Myślałam, że to będzie słabe i będzie mi się to źle oglądało. Wszyscy przyzwyczajamy się bardzo szybko do nowocześniejszych technologii i do lepszych obrazów. Ale znowu, nie do końca miałam rację. Bajka ma coś w sobie, opowiada delikatną, smutną, ale ważną dla wszystkich historię. Nie uciekniemy przed prawdą ani przed naszym przeznaczeniem. Jeżeli ciągnie nas w odpowiednim kierunku to jest to na maksa silne i powinniśmy się temu poddać.

Sekret księgi z Kells (2009) 'The Secret of Kells' animacja, familijny, przygodowy

I akurat tę bajkę możecie sobie odpuścić. Nie wiem, czy mi było się ciężko na niej skupić, miałam zły dzień czy co innego, ale mnie nie przekonała. Jakoś ciężko mi się ją oglądało i ogarniało o co tam w ogóle chodzi. Dosyć ciężki temat przedstawiony w mega zawiły sposób według mnie. No i niestety -  nie przepadam, nie spodobało mi się. Dodatkowo znowu mamy tutaj do czynienia ze średniej jakości animacją, różniącą się od nowoczesnej, ale dużo cięższą niż ta w Sekretach morza i mniej ładna.

Balerina (2016) 'Ballerina' animacja, komedia

I ta bajka przemawia do mnie już dużo bardziej. Jest praktycznie przeniesieniem większości filmów związanych z tańcem na bajki dla młodszych osób. Dla mnie mega, rewelacyjna historia i do tego zabawna. Każdy ma marzenia i wystarczy chcieć i walczyć. Ukazuje upór młodej dziewczyny, która zrobi wszystko, żeby spełnić swoje marzenia, walczy, ćwiczy i próbuje, a najważniejsze to ma odwagę, pasję i największą i najpiękniejszą miłość do tańca. Dla mnie bomba!

Wilk w owczej skórze (2016) 'Volki i ovtsy. Beeezumnoe prevrashchenie' animacja, familijny, komedia

Nawet nie wiedziałam, że to czeska bajka, ale pozytywnie się zaskoczyłam. Ciekawa historia, nigdy nie wiem, kto wpada na tak genialne pomysły, ale mimo wszystko super! Sposób przedstawienia i pokazania, że nawet najwięksi wrogowie potrafią się dogadać, jeśli tylko chcemy, a i przy okazji pokazuje, że słabsi też mogą jeśli tylko chcą. I właśnie za to uwielbiam bajki, za te wszystkie morały, które pokazują dzieciom, jak można żyć. Ale nie tylko! Bo uważam, że i dorosłym bajki mogą przypomnieć, co jest w życiu najważniejsze i mogą pomóc im odżyć! Polecam;).


8 komentarzy:

  1. Nie oglądałam żadnych z tych filmów, ale z chęcią obejrzałabym tą balerinę hehe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ace Ventura to prawdziwy klasyk :D :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Coco <3 Jeden z niewielu filmów animowanych, na których płakałam :D Ace Ventura to klasyk, chyba każdy śmiał się przy Carreyu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio dawno nie oglądałam jakieś filmu w całości, najczęściej po prostu zasypiałam. Ostatnim filmem jaki obejrzałam od początku do końca był Kler w kinie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ace Ventura - choć jest,to stosunkowo stary film,to jednak można go oglądać po kilka razy i chyba nigdy się nie znudzi.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD