#11 blogmas, szybkie świąteczne Q&A

11 grudnia 2018


W sumie to w trakcie pierwszych blogmasów na blogu wrzuciłam wpis: Świąteczne Q&A - jeśli szukacie pomysłów na wpisy to to jest jeden z dobrych pomysłów, a na pewno w mega świątecznym klimacie. W tym roku chciałam zrobić coś podobnego, bo bardzo podoba mi się forma odpowiadania na typowo świąteczne pytana, ale w tym roku postawiłam na tzw. szybkie strzały, ale oczywiście w klimacie świąt! Co prawda tak bardzo, bardzo szybko nie będzie, bo wiecie, że lubię się rozgadać, ale odpowiadajcie też w komentarzach, co Wy byście woleli? 


  • okrągłe klasyczne bombki czy te w różnych kształtach?
Zdecydowanie różne kształty. Okrągłe są fajne, ale jako tło dla innych; uwielbiam renifery, ptaki, serduszka, dzwoneczki, takie orygnalne i wyrózniające się na tle innych itp.
  • białe czy kolorowe lampki?
Mimo że zawsze mam kolorowe lampki na choince to strasznie mi się podobają białe, są dla mnie tak eleganckie i dają tak piękne światło i tak cudownie wyglądają na zdjęciach, że zazwyczaj się nie mogę na takie napatrzeć.
  • zrobić samemu czy kupić ozdoby choinkowe?
Kupić! Jestem manualnym beztalenciem i wiem, że nie wyszłyby mi tak ładne, jakie bym chciała, żeby były. Tylko bym się wkurzała, że są brzydkie;D.
  • nie obchodzić Bożego Narodzenia czy Sylwestra?
Oczywiście, że wolałabym nie obchodzić Sylwestra.
  • szalona impreza czy spokojna domówka w Sylwestra?
No i właśnie. W tamtym roku spędziłam sylwestra w domu z siostrą układając puzzle i było zajebiście. 1 stycznia obudziłam się wypoczęta bez kaca, a zazwyczaj byłam zmięta i bez głosu, więc zdecydowanie stawiam na spokojniejszego sylwestra. Co nie znaczy, że nie pójdę kiedyś na szalony melanż, ale nie mam parcia :D.
  • dostać jeden duży prezent czy kilka mniejszych?
Jeden duży i konkretny.
  • dostać prezent który Ci się nie podoba czy nie dostać nic?
Taki, który mi się nie podoba, pod warunkiem, że nie był wymuszony oczywiście. Nie zawsze wychodzi, a najważniejsze, że ktoś chciał sprawić przyjemność i to mi się podoba, i jest kochane i milusie.
  • prezenty zapakowane w papier czy w torebki prezentowe?
Papier! Kocham pakować prezenty w papier, dodawać jakieś tagi, przywieszać dodatkowe mikołąjki, dekorować choinką i przewiązywać tasiemkami. Ooo tak!
  • nie dostać żadnego prezentu czy spędzić święta samotnie?
Nie dostać nic. Samotność to dla mnie najgorsza rzecz na świecie, a w święta to już w ogóle.
  • otwierać kalendarz systematycznie każdego dnia czy otworzyć wszystkie okienka na raz?
O dziwo, systematycznie każdego dnia - jedno okienko. Jestem w szoku, ze tak właśnie otwieram na instagramie i nawet mnie nie korci, żeby zajrzeć i zobaczyć, co będzie do przodu ;). Chociaż wydaje mi się, że gdyby w grę weszły słodycze to zjadłabym wszystko w jeden, maksymalnie w dwa dni.
  • świąteczne potrawy czy świąteczne tradycje?
Świąteczne tradycje. Gdybym mogła zmieniłabym całe menu wigilijne. No dobra; zostawiłabym jedynie pierogi i ewentualnie kisiel.
  • cały rok rezygnować ze wszystkich przyjemności i dostać wymarzony prezent czy żyć jak Ci się podoba i dostać rózgę?
Proste, wolę rózgę haha. Po co mam się katować, żeby dostać jakąś tam wymarzoną rzecz w święta?  Nie wiem, co by to musiało być, żebym miała tak cały rok 'być grzeczna i posłuszna'. Wolałabym już sama sobie go kupić, a niczego sobie nie odmawiać w ciągu roku.
  • świąteczny sweter czy odświętne ubranie?
Jednak odświętne ubranie, wolę na elegancko, ale na szczęście i takie może być utrzymane w świątecznym klimacie. W tym roku mam już koszulę w choinki, więc nic mnie nie ominie!
  • grzaniec czy gorąca czekolada?
Grzaniec!
  • odwiedzić Biegun Północny czy Betlejem?
Betlejem jest naprawdę pięknym i fascynującym miastem i na pewno miałabym tam co zwiedzać, ale wygrywa Biegun Północny, bo zorza polarna jest od dawna na mojej bucket list.
  • łamać się opłatkiem z każdym z osobna czy złożyć sobie jednych wspólnych życzeń?
Nie lubię tradycji łamania się z każdym opłatkiem, bo u mnie te życzenia są zawsze takie na odwal, a 'wszystkiego najlepszego' mogłabym powiedzieć raz głośno niż kilkanaście razy każdemu z osobna podczas Wigilii. Zależy z kim, zależy gdzie i pewnie mi się to zmieni jak 'będę większa'
  • spotkać Ducha Przeszłego Świąt Bożego Narodzenia i podróżować z nim w przeszłość czy Ducha Przyszłych Świąt Bożego Narodzenia i podróżować w przyszłość?
Miał być szybki strzał, a ja nie mam zielnego pojęcia. Początkowo stwierdziłam, że w przyszłość, ale potem pomyślałam sobie, że nie chciałabym wiedzieć, co się wydarzy, chciałabym być zaskoczona, więc jednak wybrałabym przeszłośc. Ale z drugiej strony po co mi cofać się w przeszłość i rozkminiać, coś co było i na co nie mam wpływu? Więc mimo wszystko ostatecznie i zdecydowanie wolałabym Ducha Przyszłych Świąt, bo gdyby jednak coś się zadziało tam nie tak, to mogłabym to zmienić.


Dajcie znać w kmentarzch, jak Wy byście odpowiedzieli na te szybkie strzały! Trzymajcie się, bo jesteśmy już prawie na półmetku!


7 komentarzy:

  1. Ciekawe pytania i odpowiedzi :D również bardziej podobają mi się białe lampki ;) Dlatego na takie postawiłam w tym roku :D

    OdpowiedzUsuń
  2. W wielu punktach mam bardzo podobnie, ale np. mimo, że kiedyś nosiłam się bardzo elegancko, teraz najchętniej założyłabym jak najbardziej świąteczny sweter - renifery, mikołaje - moje klimaty :D Chyba dopasowuje się poziomem do mojego dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szał przedświątecznych przygotowań - powoli dopada już wszystkich dookoła :)
    Dla mnie oraz mojego Męża będzie,to wyjątkowy czas,gdyż oczekujemy narodzin Naszej Córki :)
    Żywa CHOINKA oraz PREZENTY już na Nią czekają - a my z niecierpliwością czekamy na Nią :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny wpis. Miło się czyta :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na większość pytań odpowiedziałabym tak samo, jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet nie wiesz, jak bardzo się z Tobą zgadzam! :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD