...I'm dreaming of a white Christmas...
Przyszedł czas na kolejny blogmas, który uświadamia mi, że czas leci bardzo szybko! Długo się zastanawiałam właśnie nad tym tematem. Nie jestem jakoś za robieniem list zakupowych czy życzeniowych, zrobiłam może jedną i jakoś ciężką mi to przychodziło. I powiem Wam szczerze, że ja ostatnio robię stosunkowo mało zakupów, bo... mam praktycznie wszystko, czego potrzebuję. Ni jestem typem osoby, która się zastanawia nad danym zakupem, jak coś chcę to to zazwyczaj kupuję i nie mam z tym problemu. Mam wrażenie, że jeśli czegoś nie kupiłam od razu i jakoś żyję, to oznacza, że nie jest mi to bardzo niezbędne do życia.
Dlatego moją listę życzeń potraktuję dosłownie, jako życzenia i postanowienia (nie noworoczne, tylko może nawet już zaczęłam).
ŻYCZĘ SOBIE:
ZDROWIA DLA SIEBIE I DLA MOICH BLISKICH
Zawsze, jako dzieciak się śmiałam, jak słyszałam, że zdrowie jest najważniejsze i chyba już dobiłam do tego wieku, że teraz wiem, że rzeczywiście tak jest! Nic nowego nie odkryłam, ale cóż, nie ma nic cenniejszego niż zdrowie, moje i wszystkich najważniejszych dla mnie osób.
Zawsze, jako dzieciak się śmiałam, jak słyszałam, że zdrowie jest najważniejsze i chyba już dobiłam do tego wieku, że teraz wiem, że rzeczywiście tak jest! Nic nowego nie odkryłam, ale cóż, nie ma nic cenniejszego niż zdrowie, moje i wszystkich najważniejszych dla mnie osób.
WYTRWAŁOŚCI WE WSZYSTKICH POSTANOWIENIACH
Bo to jest własnie klucz do sukcesu, którego czasem mi brakuje i chyba, jak nam wszystkim. Mogę zrobić listę tysiąca rzeczy, które chcę zrealizować, ale na tym może się dosyć szybko skończyć, bo dla mnie same listy wyglądają już wystarczająco fajnie. Więc tak wytrwałości sobie życzę i niekoniecznie w kontekście postanowień noworocznych, tylko po prostu w każdych aspektach życia.
Bo to jest własnie klucz do sukcesu, którego czasem mi brakuje i chyba, jak nam wszystkim. Mogę zrobić listę tysiąca rzeczy, które chcę zrealizować, ale na tym może się dosyć szybko skończyć, bo dla mnie same listy wyglądają już wystarczająco fajnie. Więc tak wytrwałości sobie życzę i niekoniecznie w kontekście postanowień noworocznych, tylko po prostu w każdych aspektach życia.
DUŻO CIERPLIWOŚCI
Oj tak, tego mi zawsze brakowało, mimo że i tak jest coraz lepiej, to cierpliwość jest fajna i ważna. A w mojej pracy jeszcze ważniejsza. Ale, nie ma co wpadać w złości, denerwować się, bo to jest całkiem bezsensu. A powiem Wam, że u mnie czasem najciężej jest z rzeczami, do nich tracę najszybciej cierpliwość, a na nie też się nie ma wpływu.
Oj tak, tego mi zawsze brakowało, mimo że i tak jest coraz lepiej, to cierpliwość jest fajna i ważna. A w mojej pracy jeszcze ważniejsza. Ale, nie ma co wpadać w złości, denerwować się, bo to jest całkiem bezsensu. A powiem Wam, że u mnie czasem najciężej jest z rzeczami, do nich tracę najszybciej cierpliwość, a na nie też się nie ma wpływu.
BRAKU OCZEKIWAŃ
Bo osobiście uważam, że tylko wtedy można osiągnąć pełnię szczęścia. Nie powinno się niczego oczekiwać od losu, wyobrażać scen rodem z filmu, bo im więcej będziemy sobie wyobrażać idealny świat, tym bardziej odbiegnie on od rzeczywistości. A wtedy nieważne co się wydarzy i jak genialne to będzie, i tak będziemy niezadowoleni, bo nie jest tak, jak sobie to wymyśliliśmy. Ja już w sumie od dawna oduczyłam się oczekiwań, ale jak każdy czasem mi się zdarzy za bardzo bujać w obłokach, a potem jest dupa.
Bo osobiście uważam, że tylko wtedy można osiągnąć pełnię szczęścia. Nie powinno się niczego oczekiwać od losu, wyobrażać scen rodem z filmu, bo im więcej będziemy sobie wyobrażać idealny świat, tym bardziej odbiegnie on od rzeczywistości. A wtedy nieważne co się wydarzy i jak genialne to będzie, i tak będziemy niezadowoleni, bo nie jest tak, jak sobie to wymyśliliśmy. Ja już w sumie od dawna oduczyłam się oczekiwań, ale jak każdy czasem mi się zdarzy za bardzo bujać w obłokach, a potem jest dupa.
RADOŚCI I ZAWSZE ZNAJDYWANIA ZALET
Bo to jest kolejna cecha, która pomaga w osiągnięciu szczęścia. Bo może być źle, zawsze może się wydarzyć coś, co nas zasmuci, ale najważniejsze to nie zakopywać się w tym smutku i w tej sytuacji, tylko jakoś wyjść na pozytywną prostą. Okej, są takie sytuacje, że o szukaniu zalet nie ma mowy, ale chodzi mi o takie szczegóły, które czasem mogą nam popsuć cały dzień, jak zła pogoda, brak ulubionego produktu w sklepie, czy przespanie ulubionego serialu. To nie są rzeczy, które powinny definiować nam cały nastrój na dłuższą chwilę.
Tak szczerze, to wpis miałam zakończyć jeszcze jakimiś materialnymi rzeczami, ale ostatecznie stwierdziłam, że nie. Ma być inaczej, a ja na siłę nie będę szukać produktów, które 'koniecznie muszę' mieć. Bo tak nie jest ;)
A Wy czego sobie życzycie? Dajcie znać, a gwarantuję Wam, że się spełni!
A Wy czego sobie życzycie? Dajcie znać, a gwarantuję Wam, że się spełni!
