Clean&Clear - przeciw wągrom peelingujący żel

08 lipca 2012

Ojj tak już bardzo długo się przymierzałam do tej recenzji. Nawet nie wiem dlaczego, ale jakoś zawsze było mi dalej niż bliżej. Tym bardziej, że kosmetyk kończył sie i kończył, aż w końcu się skończył, a ja dalej nie mogłam się do tego zabrać. 


Clean&Clear - peelingujący żel przeciw wagrom
mniej wągrów już po jednym użyciu

Pojemność: 150ml
Cena: ok. 15zł
Od producenta: Skutecznie odblokowuje pory, usuwając wągry - zawarte w peelingu złuszczające mikrogranulki z naturalnej jojoby usuwają brud, tłuszcz i martwe komórki naskórka, które przyczyniają się do powstawania wągrów. Zapobiega ich ponownemu powstawaniu - aktywny składnik peelingu wnika w głąb porów, oczyszcza je i zapobiega ponownemu pojawianiu się wągrów. Kompozycja składników łagodzących zawartych w delikatnej, kremowej formule peelingu delikatnie pielęgnuje skórę, zapobiegając jej wysuszeniu, dzięki czemu kosmetyk można stosować każdego dnia.
Żel działa na dwa sposoby, żeby odblokować pory i usunąć wągry. Zawiera granulki z naturalnej jojoby, które usuwają brud, tłuszcz i martwe komórki naskórka, które mogą przyczyniać się do powstania wągrów. Specjalny składnik pomaga zapobiegać ponownemu pojawianiu się wągrów. Jest tak delikatny, że może być stosowany codziennie nie wysuszając przy tym skóry. Pozostawia skórę czystą i doskonale gładką.
Z opakowania: Zawiera unikalny aktywny QuickBreak-up Complex pomagający zwalczyć wągry juz po 1. użyciu. Specjalne mikrogranulki złuszczające usuwają martwe komórki naskórka, aby odblokować pory. Składnik zwalczający wągry wnika w głąb porów aby oczyścić je z zalegających w nich zanieczyszczeń i zapobiec ponownemu powstawaniu wągrów. Łagodna formuła peelingującego żelu zawiera składniki łagodzące, więc możesz używac tego produktu każdego dnia, co pomoże Ci utrzymać skórę czystą i zmnijszy liczbę wągrów, bez podrażnienia i przesuszenia.
Sposób użycia: Rozprowadzić na zwilżonej twarzy i delikatnie masować, omijając okolice oczu. Dokładnie spłukać. Aby zobaczyć rezultaty już 1. dnia najlepiej stosować rano i wieczorem.
Ja: Używałam go jedynie wieczorem po demakijażu.


Co na plus:
  • opakowanie, wygodne w użyciu i widać przez nie ile nam kosmetyku jeszcze zostało
  • bez przecinania dało się go zużyć do końca
  • kosmetyku zawsze wydobywało sie odpowiednią ilość
  • konsystencja była w porządku
  • ilość tych drobinek również w sam raz
  • nie podrażniał i nie uczulał
  • wągry faktycznie zniknęły
  • jeśli chodzi o działanie to daje radę
  • oczyszcza pory
  • nadaje efekt promienności
  • skóra jest delikatna, gładka, oczyszczona
  • dostępny
  • cena jest w porządku
  • jest meeega wydajny mi wystarczył na cały rok akademicki

Co na minus:
  • zdarzało mi się, że ciężko było go domyć jakoś emigrował po całej twarzy
  • po dłuższym stosowaniu zaczyna wysuszać skórę
  • najprawdopodobniej mi wystyarczył na zbyt dużo czasu ponieważ pod koneic jego działanie było już beznadziejne ^^', ale to w sumie moja wina ;D
Inne:
  • nie mogłam nigdzie znaleźć jego składu, a niestety opakowanie wywaliłam
  • na zapach jakoś nie zwróciłam uwagi. Lubie pachnące kosmetyki, ale te bezzapachowe są lepsze od śmierdzących - wiadomo ;)
Moje opinia: Wedlug mnie jest genialnym kosmetykiem, który działa dokładnie tak, jak powinien. To, co ma robić robi. Jakieś minusy to od czego sa kremy nawilżające. Chyba nie muszę więcej mówić bo to widac powyżej. Kontrast między plusami a minusami jest nie do skomentowania ;). Kosmetyk dla mnie idealny i na pewno do niego powrócę ponownie ;). Szczerze polecam.

Spokrewnione: Głęboko oczyszczający chłodzący tonik,

Polecam: InvuuLondon | VintageShop | ZielonyKot | LupoLine | Synesis | Tatuum Safira | GoldCristal RollerShop | StyleOfJeans GaleriaAbrakadabra | ChicoChica Delia | Merlin | Jadwiga | JellyWatch | La Tienda | Limonkowy Szyk UrodaiZdrowie | AmbasadaPiękna

52 komentarze:

  1. Aaaa nie pisz mi tak, bo normalnie się popłaczę patrząc na swoje! :<

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam go kiedyś i nic u mnie nie robił ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja bym się bała wysuszenia ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. kurcze takie coś właśnie by mi się przydało bo wągry zaatakowały mój nosek :D

    OdpowiedzUsuń
  5. no proszę jaka dobra recenzja :) nie używałam nigdy ale jakoś nie czuję potrzeby by go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. chyba będę go musiała zakupić :p

    OdpowiedzUsuń
  7. mialam to, w ogole nie pomaga c: ale kolejna ciekawa notka :) ankieta u mnie na blogu, zależy mi na głosie :) wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja na razie nie mam problemów z wągrami ;)
    Oby jak najdłużej hi hi

    OdpowiedzUsuń
  9. ja mam jeszcze pół butli ;/ jakos zużyje... ale później poszukam czegoś nowego bo syoss jest mocno przereklamowany ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. ja kiedyś jakoś w gim używałam kosmetyków z tej firmy, ale wtedy to miałam dużo niespodzianek, wiec możliwe że źle działał,ale jakoś się zraziłam..;d
    aa na tym zdjęciu masz piękne włosy!:D słodziak haha!:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobra, teraz to już mnie nie pocieszaj! haha :* Niech szyyyybciej rosną tylko!

    OdpowiedzUsuń
  12. we wtorek pierwszy termin ogłoszenia wyników kogo przyjęli ;)
    ja już nawet nie liczę na to że się dostanę w pierwszym, bo nie zdawałam ani matmy ani gry rozszerzonej ale mam cichą nadzieję, że dostanę się może w trzecim ;)
    Jak myślisz ten żel nadawał by się dla chłopaka? ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. O ! Ten produkt przydałby mi się :) Muszę go sobie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana czy to twoje rozdanie już się zakończyło ? Można się jeszcze zgłaszać ?

    OdpowiedzUsuń
  15. no to wpadaj to nas na namiotowanie i zobaczysz jak fajnie :DD
    zapraszam na nową notkę :3

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam podobny, też z takimi drobinkami i nawet ok ;))

    OdpowiedzUsuń
  17. miałam to, ale nie spodobał mi się i nie specjalnie działał. a teraz jakoś nie potrzebuję bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  18. To chyba jest dla mnie!!! świetny post!!!

    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
    pozdrawiam i zapraszam do mnie, jak zawsze:):*:*:**:*:!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. skoro tak zachwalasz to musze sprobowac

    OdpowiedzUsuń
  20. nie używałam go jeszcze ale może jak pozbyję się moich zapasów to go kupię ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. ja mam dość duże problemy z cerą i jedyny żel, który naprawdę mi służy i widzę efekty jego działania to Garnier 3w1.
    Tego nawet nie próbowałam, ale po tak długim poszukiwaniu idealnego żelu, boję się próbowania nowości... ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. też go mam, ale jakoś efektów nie dostrzegam :/ ale może jeszcze za krótko stosuję

    OdpowiedzUsuń
  23. Serio to jest takie dobre? Przy skórze tłustej ze skłonnościami do niemiłych niespodzianek i wągrów da radę? :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Mi na szczęście wągry na razie nie dokuczają :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mi zabardzo nie pomagał ..

    OdpowiedzUsuń
  26. szukam własnie czegos dobrego do mycia buzi, moze sie skuszę:D

    OdpowiedzUsuń
  27. wiem;D
    polecam http://www.bellemaison23.com/ tą stronę. możesz sobie zobaczyć jeszcze inne. po prostu są świetne a ja się nie mogę napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  28. ja tak samo. przez oglądanie tego wzięłam się za porządki w pokoju i trochę rzeczy pochowałam, trochę inaczej ustawiłam i takie tam;D ale wiadomo, że to jeszcze nie to. wypadałoby pomalować, ale to na jesieni może.

    OdpowiedzUsuń
  29. ha ha też tak robiłam, ale w końcu dzisiaj postanowiłam coś z tym zrobić;D

    OdpowiedzUsuń
  30. Widać że ma fajne granulki ;) Ja nie używam takich kosmetyków ale napewno nie jednej osobie Twoja recenzja pomoże ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny blog . zapraszam do mnie . obserwujemy ? :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Też mi się tak wydaje, powinno być więcej niż 60ml :).
    Ee, chyba się za bardzo napaliłam.. Nie ma takiego cudu co by mi zmniejszył ilość zaskórników, tylko kosmetyczka, hehe :D. Ale wypróbuję i tak! Jak skończę to co mam.
    Zapraszam na rozdanie!:)

    OdpowiedzUsuń
  33. ooo! to ile Cię nie będzie?! zazdroszczę Włoch:<

    OdpowiedzUsuń
  34. Odp. Uniwersytet Opolski: prawo, dziennikarstwo bądź psychologia (:
    Tak wróciłam i mam nadzieję, że na dobre :>

    OdpowiedzUsuń
  35. Skoro tak to muszę go mieć! Moje wągry nie dają mi żyć -,- ...

    OdpowiedzUsuń
  36. a gdzie dokładnie jedziesz?:)

    OdpowiedzUsuń
  37. o coś dla mnie, muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  38. dla mnie tez jest spodko;)

    zapraszam:)

    http://vixen1990.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. no dokładnie;D kiedyś trzeba wprowadzić zmiany;D

    OdpowiedzUsuń
  40. kurczę, a borykałam się nad kupnem, ale zrezygnowałam a widzę dużo plusów ma ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie przepadam za tą firma ale ten kosmetyk prezentuje sie bardzo fajnie !

    obserwujemy się? / natalia

    OdpowiedzUsuń
  42. clean&clear to moja zmora z dawnych lat. pamiętam jak kupiłam kiedyś i nie mogłam się pozbyć pryszczy.. więc stosowałam go często.. pryszcze zniknęły dopiero kiedy odstawiłam kosmetyk! co za zgroza! płyn na wypryski okazał się płynem faktycznie.. na powstawanie wyprysków. wysuszał moją skórę a do tego miał w sobie skład alkoholu. tak czy inaczej dawno to było :D jednak nie mogę tego wymazać z pamięci -_-

    OdpowiedzUsuń
  43. Oj skoro go chwalisz..tylko boje sie ze juz za stara na takie zele jestem
    oczyszczam teraz twarz peelingiem z swedish spa oriflame

    OdpowiedzUsuń
  44. Miałam podobny nawet z taką konsystencją.
    Oczywiście byłam zadowolona ale już mi się skończył :(
    Może go wypróbuje ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  45. Zawsze właśnie byłam go ciekawa ;) skoro ma tyle wspaniałych plusów to może w końcu się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Szczerze przyznaję, że mi nie pomógł ten peeling. :(

    OdpowiedzUsuń
  47. Bardzo fajny, może się skuszę :]

    Pozdrawiam, i zapraszam na konkurs :) Do wygrania bransoletka, z własnym imieniem! http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/2012/07/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  48. Mi ten tonik niestety nie pomógł..

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD