Czarujący zapach na wieczór
Abercrombie & Fitch first instinct

14 marca 2021


Hej! Co tam u Was słychać? Jak weekend? Mam nadzieję, że wypoczywacie i ładujecie swoje baterie na nadchodzący tydzień ;). U mnie dzisiaj będzie bardzo pachnąco! Kolejny zapach, kolejna nowość, ale i zarazem staroć w moich zapachowych zapasach. Staroć, bo zapach znam już dobrych kilka lat, za to nowość, bo w końcu mam pełnowymiarowe perfumy! I nie musze oszczędzać perfumteki. Tak to będzie, jak najbardziej pozytywna opinia ;). Enjoy!


Abercrombie & Fitch
First Instinct


First Instinct to inspiracja pierwszym spojrzeniem, zauroczeniem od pierwszego wejrzenia, którego doświadczają przeznaczone sobie osoby. Ten zapach to interpretacja właśnie takiego momentu, takiej chwili, tak nieuchwytnej, której nie da się opisać słowami. Cała kompozycja jest radosna, kobieca i urzekająca. 

Nuty głowy: grejpfrut, magnolia, marakuja
Nuty serca: kwiat pomarańczy, motylnik
Nuty bazy: ambra, fasola tonka, piżmo

Pierwsza nuta jest zmysłowa, następna iskrząca, a nuta bazy decyduje o mocy oczarowania. Formuła została stworzony po to, by uwodzić. 
Jest to kwiatowo-owocowy, zmysłowy i świeży zapach dla kobiet. łączy w sobie wyrafinowanie oraz radość z kobiecą zmysłowością i zauroczeniem. 


To są perfumy, w których ja zakochałam się od pierwszego niuchnięcia, jak tylko trafiłam na perfumetkę w kalendarzu adwentowym z Douglasa. Byłam nimi oczarowana dokładnie tak samo, jak możecie przeczytać w opisie i w inspiracji. No czad! Trzymałam tę perfmutkę na czarną godzinę, zawsze na wesela i na jakieś imprezy, kiedy chciałam być wow, kiedy chciałam czuć się fantastycznie, to właśnie je zawsze wybierałam.

Sama buteleczka niczym się nie wyróżnia tak naprawdę, jest taka zwykła, standardowa, bez szału. Czy to źle? Dla mnie jest okej, ja nie mam wystawki perfum gdzieś na wierzchu do podziwiania, a każde opakowanie po zużytych perfumach po prostu wyrzucam i nie trzymam, więc nie potrzebuję mieć wymyślnych flakonów. Wygodnie trzyma się butelkę w dłoni, nie wyślizguje się i nie ma problemu z używaniem, czy to prawą czy lewą ręką. 
Atomizer też działa bez zarzutu, nie zacina się i nie pryska skoncentrowaną woda, tylko pryska idealną mgiełką, która fajnie pokrywa całe ciało.


Jak już możecie się domyśleć, ja jestem zakochana w tych perfumach, ale musze powiedzieć, że są one bardzo specyficzne! Po pierwsze są dość mocne i intensywne, wiec dla niektórych osób mogą być aż drażniące. Mi się zapach sam w sobie podoba, więc mnie to nie drażni. Perfumy są ciężkie, lekko orientalne, pachną kwiatowo i owocowo, ale tak jakby z tej ciemnej odsłony tych dwóch zapachów. 
Dla mnie rewelacja i ja je uwielbiam! I na maksa się cieszę, że nie muszę już oszczędzać tej perfumetki, tylko mogę dowoli używać tych.


Jakie są Wasze ulubione zapachy?


21 komentarzy:

  1. Nie znam ale super że tobie się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. perfum nie znam, ale moze dlatego, ze nie lubie zbytnio ciezkich perfum ;p ciesze sie, ze Tobie sie podobaja. :D pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sądząc po nutach zapachowych mogłyby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie poznałabym ten zapach. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że ten zapach mógłby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurczę, tak je opisałaś, że mam mega ochotę poznać ten zapach! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też tak mam, że jak jakaś perfumetka przypadnie mi do gustu, to trzymam ją na specjalne okazje, aż nie kupię całej buteleczki perfum. Skoro jesteś aż tak nimi oczarowana, to muszę sobie je niuchnąć i zobaczyć czy mnie też tak oczarują. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych perfum, jednakże myślę, że ich zapach mógłby mi się spodobać :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak są zbyt mocne to właśnie nie dla mnie, zaraz mnie niestety drażnią :) Mój ulubieniec to oczywiście SI :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Patrząc na nuty zapachowe to ten zapach zdecydowanie może mi się podobać :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak czasowo oceniasz wytrzymałość tego zapachu? Daje rade cały dzień czy znika po godzinie? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam tę perfumetkę ale mi jakoś nie zapadła w pamięć więc nie korcił mnie pełen wymiar:)

    OdpowiedzUsuń
  13. A mi się podoba taki zwykły flakon :) Nuty zapachowe i opis też mnie przekonują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię magnolię w nutach :) Jestem bardzo ciekawa tego zapachu :) Ja stawiam najczęściej na zapachy Avon, sprawdzają mi się,długo utrzymują i jako konsultantka mam je dużo taniej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Coś czuję, że dla mnie byłyby jednak zbyt mocne. Preferuję znacznie lżejsze zapachy, bez orientalnych nut :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD