deszcz, deszcz, deszcz

28 czerwca 2011

Witam ;)). Wczoraj chyba przesadziłam z tabletkami przeciwbólowymi... Nikomu nie polecam wzięcia ich 6 w krótkim okresie czasu. Okropnie się czułam, chciało mi się wymiotować, a najgorsze jest to, że i tak brzuch mnie bolał, więc tylko trochę mi to ulżyło w cierpieniu. Mimo, że często brałam tyle tabletek to dopiero teraz mi to zaszkodziło, może to i lepiej? Przynajmniej spałam snem kamiennym. ;)
Rano jazdy z bratem mojego właściwego instruktora. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że samochód był zepsuty i źle wchodził gaz, ile się musiałam namęczyć, że przyspieszył trochę. Dodatkowo jechała z nami dziewczyna na egzamin... oblała testy 0o'. Coraz częściej mam wrażenie, że los mi sprzyja, bo przecież mam egzamin w następnym tygodniu, a ja nie wzięłam się za pytania.. Huhu.
Za oknem deszcz. Pogoda nie dopisuje w ogóle. Siedzę w swetrze i telepię się z zimna. Humor poprawia mi fakt, że siostra obroniła licencjat i to na 5 o.O. Moja starsza kujonica <3. Zrobiłam obiad, ogarnęłam gary, zrobiłam pranie, powiesiłam, ściągnęłam, posprzątałam... blablabla. Powoli zamieniam się w kurę domową. Ale to i tak jeszcze nie to... Muszę się wziąć za siebie, bo moja samodzielność jest masakryczna. Rok temu jeszcze nie zrobiłabym obiadu, nawet z mrożonki, bo bym nie wiedziała, co i jak, a teraz? Wyrabiam się powoli :).
  • Moje przyrządy naukowe, które zamierzam studiować do pierwszej wolnej chwili ;). I w końcu mama mi uwierzyła, że chyba jednak potrafię jeździć, kiedy drugi instruktor mnie pochwalił ;)) 
  • dzisiejsza ja ^^ różowy najukochańszy sweterek z TopShop'u, kupiony na szmatach za grosze i rozwalony warkoczyk własnej roboty xD lubię w domu być nieogarnięta :D tak milej jest :))
  •  na osłodę <3 musiałam 


*Wszystkim życzę cudownego dnia <333 
 + rozdanie u cforcraving ;)) ---> KLIKACZ
  • nagroda główna :
  • nagroda pocieszenia: 
   

16 komentarzy:

  1. Ważne żeby nie przesadzić z tabletkami...miałam nieraz tak samo :)
    powodzenia w nauce ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe nie dziwie się ;)
    Ja jak przesadzę, to potrafię przeleżeć w łóżku pół dnia, nic nie robiąc.
    Też mi się rozwalają warkocze :( W ogóle nauczyłam się kłosa robić błyskawicznie, ale standardowego już nie umiem, haha :D I nie umiem ładnie wysoko zacząć ich zaplatać :(

    OdpowiedzUsuń
  3. obserwuję:)
    Gratuluję siostry kujonicy:)
    Testów na prawko też zaczęłam uczyć się 2-4 dni przed. Stwierdziłam, że jak wcześniej się za nioe wezmę to zapomnę wszystko:)

    Ja powoli też zamieniam się w kurę domową.

    I masz rację w domu najlepszy jest nie ogar

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę, że też pisałaś o deszczu:)
    w ogóle dzisiejsza pogoda jest dziwna, albo może ciśnienie, bo spać mi się chce i czuję się dość naprawdę dziwnie.
    mi podoba się szczególnie 5 poza tym wszystkie są ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ee.....możliwe ;D Nie znam się na tych nazwach ^^ też miałam pocieniowane włosy i ciągle je zapuszczam do tej samej długości, ale idzie mi...średnio :( przez to wydaje się, że jest ich tak mało :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Też długo szukałam takiej bluzy.Ale jak naprawdę chcesz to może na szafa.pl poszukaj.Widziałam,że tam sprzedają takie fajne z H&M:)
    Dziękuję bardzo za komentarz:)
    Zapraszam do odwiedzania mnie częściej!:]

    OdpowiedzUsuń
  7. Racja. Z prochami trzeba uważać. Pewnie jesteś meteopatą.
    U mnie na południu pogoda słoneczna ale jutro ponoć mają być burze.

    Dobrze że robisz prawko. Dzisiaj nie posiadanie prawka jest jak nie posiadanie nogi.

    A wdzianko masz ładne. Zresztą Ładnemu we wszystkim ładnie.
    Co z tego że ze szmatlandii? Wiem z doświadczenia że tamtejsze łachy są gatunkowo lepsze niż sklepowe nówki.

    Trzymaj się ciepło. Ja przystępuję do nowego posta;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma za co.poszperaj.Były jeszcze takie ale z różowo białe:)Jak coś znajdziesz to wstawiaj fotki na bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z Michałem (Bulczanka) bardzo ładnie :)
    Mam nadzieję, że trafisz na normalnego egzaminatora, bo ostatnio coraz częściej słyszę od znajomych jak oblewają bo "się nie spodobali" egzaminatorowi. Nie wiem ile w tym prawdy, a ile ich błędów podczas jazdy, ale skoro tak samo wypowiada się parę osób naraz, to coś w tym musi być.
    Ze strzelbą uważam zawsze, z tym nie ma żartów, a co do DB, to nic na siłę, jeszcze wróci Ci ochota... do tego zawsze wraca... :D:D
    Pogratuluj siostrze :) i trzymaj się z brzuszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się z Michałem (Bulczanka), bardzo ładnie :)
    Mam nadzieję, że trafisz na normalnego egzaminatora, bo od znajomych coraz częściej słyszę opowieści o egzaminatorach po których już na wejściu widać że nie mają ochoty przepuścić delikwenta i starają się zrobić wszystko aby im utrudnić życie. Nie wiem na ile to prawda, a ile nie, ale skoro potwierdza to wiele osób to coś musi w tym być, więc życzę Ci tylko powodzenia ;)
    Pogratuluj siostrze i trzymaj się z brzuszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ojć, ale walnąłem dubelka! Nie zauważyłem że musisz zaakceptować najpierw komentarz i napisałem jeszcze raz, wybacz za spam :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja chcę mieć równie i nie pocieniowane :( Co do prostowania, to nie używam ani prostownicy ani lokówki, obydwie mam zakopane głęboko w szufladzie. Jednak jeśli chcę idealnie proste, to wiadomo, muszę użyć. Marzę o kręconych włosach! :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD