Delia - eksluzywny balsam do ciała

17 czerwca 2012

Jakiś czas temu otrzymałam trzy jedwabie do ciała marki Delia, każdy o innym przeznaczeniu: srebrzysty, brązujący i zwykły jedwab do ciała. Dzisiaj czas na recenzję tego ostatniego ;).
Delia - Jedwab do ciała

Seria Delia Dermo System została poszerzona o nowy produkt - Ekskluzywny Jedwab Do Ciała. Kosmetyk został przygotowany w oparciu o zintegrowane proteiny jedwabiu i bazy sylikonowej. Stosowany systematycznie pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry, doskonale ją wygładza, poprawia elastyczność oraz opóźnia procesy starzenia.
Jedwab do ciała firmy Delia Cosmetics, to ekskluzywny produkt przeznaczony do pielęgnacji delikatnej i mocno przesuszonej skóry. Przygotowany w oparciu o zintegrowane działanie protein jedwabiu i bazy silikonowej wspomaga utrzymanie optymalnego poziomu nawilżenia skóry. Systematycznie stosowany, sprawia, że skóra staje się miękka i delikatna w dotyku. Efekt ten spotęgowany jest dzięki obecności D-pantenolu, który wpływa łagodząco i kojąco na naskórek. Ekstrakt z imbiru poprawia elastyczność i jędrność skóry, a także opóźnia procesy starzenia. Jedwabista konsystencja ułatwia równomierne rozprowadzanie kosmetyku. W odróżnieniu od mleczka i balsamów produkt idealnie wygładza i modeluje skórę.
Działanie: Ekskluzywny kosmetyk do pielęgnacji delikatnej skóry przeznaczony dla szczególnie wymagających kobiet. Jedwabista konsystencja ułatwia równomierne rozprowadzanie i zapewnia idealną gładkość skóry.
Sposób użycia: Niewielką ilość kosmetyku należy rozprowadzać równomiernie na skórze i pozostawić do całkowitego wchłonięcia. Najlepsze efekty widoczne są przy regularnym stosowaniu preparatu.
Składniki aktywne: • proteiny jedwabiu i baza silikonowa wspomagają utrzymanie optymalnego poziomu nawilżenia skóry, • d-pantenol wpływa łagodząco i kojąco na naskórek, • ekstrakt z imbiru poprawia elastyczność i opóźnia procesy starzenia się skóry.
Stosowanie Niewielką ilość kosmetyku należy rozprowadzać równomiernie na skórze i pozostawić do całkowitego wchłonięcia. Najlepsze efekty widoczne są przy regularnym stosowaniu preparatu.
Poj. 200 ml
Cena: 13,20
Ja: W sumie to chyba gdyby nie studia nie zaczęłabym uzywać balsamów do ciała. Zawsze uważałam, że jest mi to zbędne, a i tak nie widać rezultatów. Tak, tak ja się zawsze nastawiam na porażkę jesli w grę wchodzą nowe kosmetyki, to tak z lenistwa ;). No, ale powyższego jedwabiu do ciała stosowałam codziennie przez ok. trzy ostatnie tygodnie ;). Nie posiadam mega delikatnej i wysuszonej skóry.
Pierwsze wrażenie: Zachwyciłam się wyglądem, kształtem i zapachem. Potem jak zaczęłam go stosować to też w sumie saaaame plusy w nim widziałam :), ale zapraszam na szczegółową recenzję ;):


Co na plus:
  • na pewno wygląd i kształt opakowania. Jest ładny, biały, można nawet powiedzieć, że faktycznie eksluzywny ;) opakowanie ma bardzo fajny kształt (zwęża się do góry) przez co możemy go zmieścić wszędzie ;)
  • opakowanie jest bardzo szczelne, jak się ma juz usmarowane dłonie balsamem to nie da rady go otworzyć
  • konsystencja jest w sam raz, dobrze i wygodnie rozsmarowywuje, nie ma z tym problemów
  • wchłanianie to jest po prostu masterpiece w wykonaniu tego jedwabiu. Chwila nie minie, a ja już mogę robić z ciałem, co tylko chcę ;)!
  • zapach jest przyejmny :) jak już wspominałam uwielbiam kosmetyki pachnące profesjonalna :D wprost jak z salonu ;)
  • jesli chodzi o działanie to jestem zadowolona ;)
  • wygładza
  • nawilża
  • uelastycznia oraz ujędrnia
  • skóra faktycznie stała sie miękka i delikatna w dotyku
  • jest bardzo przyjemny i łatwy w użyciu
  • efekty są długotrwałe ;)
  • genialnie sie sprawdza po opalaniu. Zauważyłam, że podbił mi opaleniznę i dzięki temu mimo iż opalałam się naprawdę dawno temu to opalenizna się dalej utrzymuję w stanie nienaruszonym ;)
  • ogólnie na pierwszy rzut oka cena za 200ml wydaje się dosyc w porządku, ale...
Co na minus:
  • niestety produkt nie jest wydajny, może ja za dużo go używam i biorę niewłaściwą ilość, ale po 3tygodniach użytkowania kosmetyk mi sie już kończy
  • na pewno ogromnym minusem dla większości z was będzie sylikon.. no niestety on tutaj odgrywa największą rolę
  • nie zauważyłam wymodelowania skóry
  • przez opakowanie niestety nie widać ile jeszcze produktu nam zostało
Inne:
  • no tak jako iż mam jedynie 20 lat ciężko jest mi zauważyć procesy starzenia się i fkat czy balsam je opóźnia
  • nie wiem od czego to zależy ale czasem się zacina, a czasem nie ;)

Moja opinia: Pokładałam w nim ogromne nadzieje i już myslałam, że będzie to mój produkt idealny, ale niestety przeraża mnie fakt, ze po 3 tygodniach kosmetyk mi się kończy i miałabym go kupować częściej. Aczkolwiek wydaje mi się, że jeśli kogoś stać i może sobie pozwolić na to, a naprawdę ma mega wysuszoną skórę to ten kosmetyk idealnie zadziała i pomoże. Może byc tez inna możliwość z któej ja chyba skorzystam, że będę go używać właśnie w chwilach, kiedy mam mega wysuszoną skórę, po opalaniu czy słonej wodzie morskiej ;). Dlatego mogę go polecić z czystym sumieniem, ale wszystko zależy od stanu Waszego portfela ;).

Polecam:   InvuuLondon | VintageShop | ZielonyKot | LupoLine | Synesis | Tatuum | Safira | GoldCristal | RollerShop | StyleOfJeans | GaleriaAbrakadabra | ChicoChica | Delia | Merlin | Jadwiga | JellyWatch | La Tienda | Limonkowy Szyk | UrodaiZdrowie

49 komentarzy:

  1. ooo fajnie, że wróciłaś a z balsamami się jeszcze się nie spotkałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele ostatnio słyszy się o tym balsamie, będzie trzeba wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę go kiedyś wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  4. mam ten balsam w wersji rozświetlającej i jest fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie słyszałąm o jedwabiu do ciała, ale zachęca ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim zdaniem cena taka w sam raz :) Plusy przemawiają do mnie bo jest ich więcej :) No z tego co piszesz to nawet niezły produkt :)
    Zapraszam na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kosmetyki z jedwabiem zawsze darzyłam dużą sympatią

    OdpowiedzUsuń
  8. Próbowałam ten balsam na ręce w drogerii, ale wydał mi się taki mega dziwny.. Tzn konsystencja taka dziwna, nie umiem tego opisać.. taka jak.. baza silikonowa? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie widziałam jeszcze takiego balsamu

    OdpowiedzUsuń
  10. ja widziałam jego wersję ze złotymi drobinkami, rozświetlającą chyba, ale dla mnie numerem jeden są oliwki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nawet jeśli kończy sie po 3 tygodniach, to myślę, że warto skoro kosztuję tylko tyle :)

    OdpowiedzUsuń
  12. z tym silikonem to lekkie rozczarowanie.. wolę bardziej naturalne produkty.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja miałam brązujący i byłam zadowolona ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. w sumie nie jest drogi. ja mam już masę balsamów i innych pierdół że staram się nie kupować nic tylko wykorzystać to co mam;D

    OdpowiedzUsuń
  15. O nie słysząłam o nim , ale brzmi obiecująco. A jego cena to 13,20 ZŁ?? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie używałam, ale chyba zacznę. :D

    OdpowiedzUsuń
  17. hmm jeszcze sie z nimi nie spotkałam, a własnie szukam jakiegos fajnego balsamu:) u mnie w miescie w ogóle trudno dostac produkty z delii:( no to lipa bedzie jak nie znajde bo chetnie bym potestowała:)
    zapraszam do mnie na notke darusia994.blogspot.com :))

    OdpowiedzUsuń
  18. może się okazać bardzo ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie używałam tego balsamu, dalej mam balsam białe trufle z Farmony i jestem bardzo zadowolona. Intensywny zapach utrzymuje się cały dzień. :>

    OdpowiedzUsuń
  20. widziałam ostatnio ten jedwab, korciło mnie by go wziąć, ale się opamiętałam- przecież mam tyle mazideł d ciała do zużycia:P

    OdpowiedzUsuń
  21. ooo noooł jak to miesiąąc???? ;O

    OdpowiedzUsuń
  22. dziękuję bardzo za komplementy :)
    obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. dziękuję bardzo za komplementy! :)
    obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwszy raz widzę coś takiego ;o

    OdpowiedzUsuń
  25. 3 tygodnie? to rzeczywiście słabiutko z tą wydajnością..

    OdpowiedzUsuń
  26. oooo to jeszcze troszke i bedziecie razem :) ja ubolewam jak na 3 dni musze wyjechacv a c tu dopiero miesiąc :P moja mama zawsze sie smieje jak dzwonimy do siebie co pół godziny, że rzeczywiście długo wytrzymyjemy bez telefonu ahahah :P

    OdpowiedzUsuń
  27. napewno będzie szedł na te studia do Twojego miasta bo jak nie to będzie miał zem na do czynienia! :P

    OdpowiedzUsuń
  28. te zdjęcia były robione na moim osiedlu, piękniej jest w centrum na rynku, czy w parkach :) z pewnością kolejne posty Ci to ukażą :P

    OdpowiedzUsuń
  29. miałam kiedyś gdzieś jego próbkę, ale go nie użyłam. :(

    OdpowiedzUsuń
  30. nie drogi, a opakowanie rzeczywiście ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie słyszałam jeszcze o tym balsamie ale może go wypróbuje

    OdpowiedzUsuń
  32. Jestem na etapie uprzatniecia zapasow jakie mi sie uzbieraly
    nie kus Kobieto ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. o.jak dawno ja tutaj nie bylam.wiele sie zmienilo-na lepsze.bede wpadac czesciej
    a co do recenzji,to za wiele minusow,ktore nie przekonuja;)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  34. brzmi bardzo fajnie chyba sie skusze na niego

    OdpowiedzUsuń
  35. nie wiem dokładnie kiedy, ponieważ mój chłopak jest wciągnięty w wir sesji, przez co mnie mam fotografa, ale bądź cierpliwa:D

    OdpowiedzUsuń
  36. Kusząco, marzy mi się od jakiegoś czasu taki jedwab do ciała, ale póki co mam zapas niewykorzystanych balsamów do ciała ;) niemniej jednak taki jedwab jest na moim celowniku ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Dziękuję ;) Mm ciekawy ten balsam ;d

    OdpowiedzUsuń
  38. Czekam na kolejną notkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  39. jescze go nie używałam a rozglądam się za jakimś fajnym balsamem, który będzie ujędrniał:)

    zapraszam seredcznie;)

    http://vixen1990.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. silikon ma swoje wady i zalety , na wysuszoną skórę pewnie dobry

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD