OnlyBio, Limoncello krem-mus pod oczy rozjaśniający cienie

28 stycznia 2023

Heloł! Czujecie, że to już praktycznie koniec stycznia? Ostatni wpis kosmetyczny przed denkiem, no wow! Zawsze denko pokazuje mi, jak szybko czas leci, ale strasznie się z tego cieszę. Niedługo luty, a potem to już tylko do wiosny i znowu będzie ciepło, czego nigdy nie doceniałam, dopóki nie zostałam mamą. Teraz mając dzieci stwierdzam, że ładna pogoda, możliwość wyjścia na spacer zakładając tylko buty to jest coś, co uwielbiam! Więc, już niedługo.
A chwilowo zapraszam Was na recenzję kremu pod oczy, który ma rozjaśnić nasze cienie! Marka Only Bio to moje odkrycie 2022 roku, dzięki Pure Beauty! Jest to box z kosmetykami wypełniony samymi cudownymi rzeczami i nie ma się co dziwić, że teraz wszystkie recenzje są związane z Pure Beauty, bo sporo kosmetyków czeka na przetestowanie!

OnlyBio, Limoncello krem-mus pod oczy
rozjaśniający cienie





Krem pod oczy od OnlyBio znajduje się w bardzo fajnej plastikowej buteleczce z pompką. Uwielbiam te opakowania airless, kiedy produkt automatycznie przemieszcza się w górę i macie pewność, że nic produktu Wam nie zostanie w buteleczce. Więc nic się nie marnuje i mamy 100% denko! 
Konsystencja jest typowa, kremowa, szczerze nie widzę w niej żadnego musu, ale w dalszym ciągu jest w porządku. Nie ma się do czego przyczepić. Niewielka ilość wystarczy, żeby nałożyć pod oczami, bo bardzo fajnie się go rozprowadza. Zapach ma bardzo delikatny i praktycznie niewyczuwalny. 
Nie zauważyłam ani razu żadnego podrażnienia, uczulenia, łzawienia czy zamglenia oczu.


Musze przyznać, ze jak lubię takie opakowania, to tutaj cos było nie tak i nie byłam w stanie wycisnąć z opakowania idealnej ilości kremu. Zawsze było za dużo albo za mało. Dlatego musiałam bardzo delikatnie naciskać pompkę parę razy, żeby z minimalnych ilości uzyskać taką, jaka mi odpowiada. Nie lubię nakładać za dużo kremu pod oczy, wtedy się bieli i w ogóle nie ma to sensu, bo efekt nie jest mocniejszy. Ale krem bardzo fajnie rozkłada się na skórze, jak wspominałam. Jest bardzo delikatny i lekki, co mi się bardzo podoba. 


Po użyciu skora jest bardzo mocno nawilżona i odżywiona. Krem nie znika z twarzy, wchłania się cudownie, nie pozostawia po sobie żadnego niemiłego filmu, ale cały czas czuć, że ta skora pod oczami jest zaopiekowania, wypielęgnowaną i w ogóle super. Bardzo mi się to podoba! Lubię to ciągłe uczucie działania, lubię czuć w ciągu dnia, że ta skóra jest taka miękka i gładka.
Przy dłuższym stosowaniu da się zauważyć, że skórą pod oczami jest w lepszej kondycji i wygląda zdecydowanie na promienną, zdrową i uwaga - wypoczętą. Co przy dwójce dzieci poniżej dwóch lat jest ciężkie do uzyskania tak na co dzien. Cienie rzeczywiście są mniej widoczne, worki pod oczami są mniej niewidoczne, i nawet jeśli się nie maluje to i tak wyglądam nieźle, więc duży plus za to!
Poza tym, krem dobrze współpracuje z makijażem, nie roluje się i nie zbiera w załamaniach.


Krem kosztuje ok 40zl, możecie go dorwać w drogeriach, ale i oczywiście w Internecie praktycznie wszędzie w różnych cenach. Ja jestem z niego bardzo zadowolona, jest bardzo wydajny i mimo że z moim opakowaniem coś było nie tak, to i tak mi to nie przeszkadza, bardzo lubię używać tego kremu i posiadać go w pielęgnacji. Jest świetny i zdecydowanie warto! Cała marka OnlyBio jest dla mnie odkryciem i często będę używać tych kosmetyków i wracać do nich.
Bardzo polecam! 


[gifted]

8 komentarzy:

  1. Kremy pod oczy muszą rozświetlać mi cienie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. mam cienie pod oczami od kiedy pamiętam, ciekawe jak by się sprawdził u mnie ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiałam się nad jego wypróbowaniem a Twoja recenzja zachęca jeszcze bardziej :) Też bardzo lubię markę OnlyBio.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię tę markę :)

    https://kapuczinoiksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Niedawno zaczęłam używać tego serum i jestem nim pozytywnie zaskoczona.

    OdpowiedzUsuń
  6. Używałam i go bardzo polubiłam. Co prawda na noc dla mnie jest za lekki, ale na dzień super 😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię tę markę kosmetyków i z chęcią zaopatrzę się w ten krem pod oczy. Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD