Efektywne oczyszczanie z dermedic

18 grudnia 2020


Hej! Co tam, jak tam? Wszystko w porządku? Czy wy wiecie, że święta są już za tydzień? Już za 7 dni... szok, niedowierzanie, ale tak bardzo nie mogę się doczekać! I błoga przerwa, błogie lenistwo kontrolowane, bo tak zupełnie leżeć nie będę, ale i tak będzie fajnie. Tym bardziej, że potem są od razu ferie, więc takie lenistwo będzie trwało dłużej, ale przyda się :). Dajcie znać czy macie jakieś fajne, a może i szalone, plany na ten czas, mam nadzieję, że narodowa kwarantanna aż tak nie komplikuje Waszych planów.


A dzisiaj zapraszam Was na recenzje dwóch produktów marki Dermedic, które w ostatnim czasie towarzyszyły mi sporo! Jeśli chcecie zobaczyć inne recenzje marki Dermedic to zapraszam was w etykietę #Dermedic, tam znajdziecie już dosyć sporo recenzji różnych produktów. A dzisiaj zapraszam na fajne oczyszczanie z użyciem dwóch produktów!


Dermedic, Hydrain3 Hialuro, kremowy żel do mycia
Krem ma za zadanie zmyć makijaż i wszystkie zanieczyszczenia w bardzo łagodny sposób pozostawiając skórę czystą i świeżą, a także utrzymać właściwy poziom nawilżenia skóry. Dzięki zawartości oleju macadamia wzmacnia lipidową barierę ochronną skóry, a dzięki kwasowi hialuronowemu i algom nie wysusza skóry.
Niewielką ilość preparatu należy rozprowadzić na zwilżonej skórze, myć kolistymi ruchami i dokładnie spłukać. 

Skład: Aqua, Decyl Glucoside, Sodium Lauroyl Sarcosinate Cocamidopropyl Hydroxysultaine, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, PEG-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, Ppg-2 Hydroxyethyl Cocamide, Sodium Hyaluronate, Polyquaternium-7, Styrene/Acrylates Copolymer, Glycereth-8 Macadamia Seed Oil Esters, Algae Extract, Zinc PCA, Magnesium PCA, Manganese PCA, Calcium PCA, Citric Acid, Parfum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate. 

Ten krem używałam na parę różnych sposobów, rano, wieczorem, jako zwykłe oczyszczanie twarzy oraz demakijaż, solo ewentualnie z różnymi akcesoriami. Ale, krem znajduje się w super, zwykłym, ale wygodnym opakowaniu, a to jest najważniejsze. Wszystko co najważniejsze jest na opakowaniu i bardzo wygodnie się go używa. Konsystencja jest bardzo kremowa, a zapach z kolei jest bardzo delikatny i średnio wyczuwalny.
Tak, jak Wam pisałam, używałam go rano na poranne oczyszczanie twarzy i super odświeżył moją skórę i lekko mnie pobudził do działania w ciągu dnia. Nie powodował ściągnięcia twarzy i nie czułam potrzeby używania toniku, a mogłam od razu przejść do kremu. Używałam go czasem z konjakiem, a czasem bez i w sumie w każdej sytuacji było super, fajnie mi się używało i nie widziałam większej różnicy. Jeśli chodzi o demakijaż to nie używałam go jako 1 etap demakijażu, a jako drugi. Do demakijażu mam inne produkty, które wolę, ale ten krem się super sprawdził właśnie jako drugi etap, czyli doczyszczenie makijażu, zmycie tego, co jeszcze gdzieś tam się schowało i nie rozpuściło poprzednim produktem. Dodatkowo fajnie zmywa z twarzy produkty do demakijażu (micele, oleje itd.) - dla mnie bomba. Poza tym, kiedy miałam ochotę na wieczorne SPA i chciałam sobie super, ekstra oczyścić twarz to mam szczoteczki soniczne i wtedy używałam ich razem z tym kremem - znowu efekt był rewelacyjny. Skóra była idealnie doczyszczona i widać było, że ogólnie była w lepszym stanie cały czas.
Dla mnie produkt idealny i bardzo uniwersalny! Podoba mi się to, że mogę używać go na parę różnych sposobów i za każdym razem działa genialnie ;). Tym bardziej, że jest na maksa wydajny, niewielką ilość wystarczy użyć na raz ;).


Dermedic, Hydrain3 Hialuro, peeling enzymatyczny
Peeling delikatnie i nieinwazyjnie usunie martwy naskórek, udrażniając drogę dla kosmetyków pielęgnacyjnych i głębokiego nawilżenia. Nie wysusza i nie podrażnia skóry i zarazem zapewnia nawilżenie skóry podczas i po zabiegu.
Peeling należy równomiernie nałożyć na twarz niezbyt cienką warstwę i pozostawić do wchłonięcia na ok. 15-20minut. Pozostałą ilość preparatu należy usunąć przy pomocy chusteczki lub wacika. 

Skład: Aqua, Glycolic Acid, Arginine, isopropyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-33, Cyclomethicone, Sodium Hyaluronate, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Triethanolamine, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Urea, Allantoin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum.

Przechodząc od peelingu enzymatycznego! Ja jestem ogromną fanką peelingów mechanicznych, więc zawsze do takich produktów podchodzę z dystansem, ale tutaj mam mniejszą wersję produktu, więc fajniej na wypróbowanie. Mniejsza pojemność jest dla mnie idealna szczególnie na wyjazdy. 
Opakowanie jest sporo, marka tutaj dba o wszystkie szczegóły i mi się bardzo podoba to, ż wszystko jest takie spójne i jednolite. Na opakowaniu nie ma składu, ale to jest kwestia wielkości. Za to konsystencja jest dość kremowa, zapach jest tak samo delikatny i ledwo wyczuwalny, ale to mi nie przeszkadza.
Użycie! najważniejsze, czy peeling enzymatyczny da mi to samo co mechaniczny? Uważam, że tak - jak najbardziej. Skóra po użyciu tego peelingu jest równie oczyszczona, gładka i miła w dotyku, jak po mechanicznym. Wydaje mi się, że mechaniczny jest bardziej satysfakcjonujący pod kątem psychiki, ja czuję, że tam są drobinki zdzierające, więc one działają, ale jak się wyłączy myślenie i zaufa, to będziecie zadowoleni na pewno! Peeling enzymatyczny dla mnie obecnie jest bardziej na plus, przez to że jest delikatniejszy, a ja mimo wszystko obecnie wybieram delikatniejsze i mniej inwazyjne kosmetyki i on mi się idealnie sprawdza. Delikatnie, ale skutecznie złuszcza i oczyszcza skórę.
I ja jestem zadowolona, baaardzo! Wszystko mi tutaj cudownie gra.


Znacie markę Dermedic? Co lubicie od nich najbardziej? :)

14 komentarzy:

  1. Na taki peeling mogłabym się skusić. Nie znam jeszcze tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Markę znam, ale nie miałam od nich nic

    OdpowiedzUsuń
  3. cos mialam z tej serii chyba serum:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już nie mogę doczekać się tego wolnego. Jeszcze zostały mi dwa dni pracy i od środy mam wolne aż do 4 stycznie :D Jeszcze nic nie miałam tej marki ale tym peelingiem mnie zaciekawiłaś. Ja od pewnego czasu jestem wielką fanką peelingów enzymatycznych i ciągle testuje jakieś nowe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo juz czytalam o tej marce, ale ich kosmetyki sa u mnie trudno dostepne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś krem do twarzy z tej serii i słabo mi się sprawdził. Myślę jednak, że kremowy żel do mycia mógłby działać lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam Dermedic jedynie z blogów, sama nie miałam jeszcze okazji, by używać ich kosmetyków. Ale Twoja recenzja tej dwójki jest bardzo zachęcająca, myślę, że i ja byłabym zadowolona z ich działania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też nie mogę uwierzyć, że już za chwilę święta... W tym roku nawet jakoś wcześniej udało się nam ogarnąć porządki i dekoracje. A co do kosmetyków to tych akurat nie znam, ale skoro tak dobrze się u Ciebie sprawdzają to chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam tą serię dermedic, bardzo dobrze wspominam ten żel do mycia jest super dla wrażliwej, suchej skóry

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawni nie miałam żadnego kosmetyku marki DERMEDIC, a muszę przyznać, że bardzo dobrze je wspominam i z przyjemnością przy najbliższych zakupach sięgnę po kosmetyki o których piszesz :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Raz na jakiś czas warto udać się na zabieg oczyszczania twarzy. Ja najczęściej korzystam z pelengu enzymatycznego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam markę, ale jeszcze nigdy nic nie miałam z niej. Muszę się w końcu skusić!
    Pozdrawiam i zapraszam na Blogmasy #swietasieodbeda

    OdpowiedzUsuń
  14. Oczyszczanie twarzy jest bardzo ważne, ja robię to raz w tygodniu. Stosuję peeling enzymatyczny. Najczęściej używam dermokosmetyków.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD