Vianek, prebiotyczny żel pod prysznic, pobudzający

23 maja 2025

 
Dzień dobry! Co tam u Was? Mamy piątek, piąteczek i piątunio! Jak ja się cieszę, że dziś jest piątek! Choróbsko mnie pokonało, dziś byłam u lekarza, jutro jeszcze idę na badania, żeby potwierdzić, co to się przykleiło do mnie, ale dziś czuję się naprawdę bardzo źle. Ja nie wiem, ale moja odporność to.. jej w sumie w ogóle nie ma. No, ale. Mamy weekend, więc mam czas z dziećmi i już myślę, jak to przetrwam, bo nie ukrywam, ale najchętniej leżałabym w łóżku cały dzień i odpoczywała. Tym bardziej, że na niedzielę mamy super plan i ciśniemy do Magicznych Ogrodów, więc trzymajcie za nas/za mnie kciuki!
A ja dzisiaj chciałabym Wam napisać coś o żelu pod prysznic marki Vianek! Ta seria kosmetyków od samego początku mnie w sobie rozkochała, uwielbiam te kolory, te przejścia, ta grafika jest tak czarująca, że wow, a zapach... przeszedł moje oczekiwania! Dlatego zaczynam serię recenzję tych produktów, bo trochę ich posiadam, więc zdecydowanie mam o czym pisać!
Całe szczęście w Pure Beauty zawsze znajdziemy idealnie wyselekcjonowane produkty.


Vianek, pobudzający
prebiotyczny żel pod prysznic






Zachwycałam się już tą estetyką, ale no spójrzcie sami! Te przejścia i ta kolorystyka, wszystko mi tutaj pięknie i idealnie siedzi, pięknie gra i się komponuje, jak nie wiem. Ja bym mogła patrzeć i patrzeć. Wszystko ekstra do siebie pasuje. Opakowanie jest jednym z moich ulubionych, mamy wąską i wysoką tubkę, idealne zamknięcie na zatrzask, które się nie zacina ani nie komplikuje spraw. Fajnie można wycisnąć żel na myjkę i nie ma nic, co mogłoby mi utrudnić używanie tego żelu - uwielbiam!
Konsystencja jest super delikatna, dość żelowa, ale zarazem taka aksamitna, gładka i na maksa przyjemna. Super się pieni, niewielka ilość na myjkę i mamy super pianę i pachnący prysznic, bo zapach to kolejna fantastyczna rzecz! Pachnie bardzo świeżo, lekko owocowo, trochę kwiatowo, taka kompozycja zapachów pobudza zmysły i komponuje się genialnie!


Można się tylko domyślać, że prysznic z tym żelem to istna przyjemność. Mamy fajną konsystencję, do tego genialny zapach, jak i idealny poziom spienienia się produktu. Super się myje tym żelem skórę, nie ma podrażnień, nie wysusza, nic złego się ze skórą nie dzieje. A nawet powiedziałabym, że żel ma delikatnie pielęgnujące właściwości, ja nie zauważyłam, żeby moja skóra wymagała koniecznie stosowania balsamu po prysznicu, jest to dodatek, bo skóra i tak jest w fajnym stanie. Jest ładnie nawilżona, odżywiona, gładka, miękka i wszystko tutaj pięknie gra.


Żel pod prysznic jest też w bardzo przystępnej cenie, ma wiele różnych odsłon, no i jest łatwo dostępny. Można powiedzieć, że każda wersja jest idealnie dopasowana do różnych potrzeb. Dla mnie ten żel jest bardzo wysoko w TOP5, jak i nie w TOP1 na chwilę obecną, bo nie mam się tu do czego przyczepić. Żel pod prysznic pięknie pachnie, ma super konsystencję, dba o naszą skórę fantastycznie, no ja jestem zachwycona - bardzo polecam!


Wy jakich produktów używacie pod prysznicem? Co jest w tej chwili Waszym ulubieńcem?


[produkt otrzymany w ramach współpracy, ale jego recenzja nie była wymagana]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD