Wibo BB Care&Manicure
Oddychający lakier do paznokci

08 grudnia 2016


Miałam lepić bałwana, a tu się zrobiło mega ciepło i śnieg praktycznie już zniknął. No i o. Odpoczywam tu tak bardzo, wstaję o 11, bo nie muszę wcześniej, nie mam korepetycji, nie mam pracy, robię to na co mam ochotę w danej chwili i jest super. Siedzę z rodzicami, siostrą i czego chcieć więcej? Wczoraj już nawet wytargałam choinkę z piwnicy i niedługo będziemy ubierać, jako, że potem wracam od razu na wigilię to chcę wszystko zrobić teraz, jak najszybciej żeby w ogóle się załapać na jakiekolwiek przygotowania haha. Mam mandarynki, mm herbatę w ogromnym świątecznym kubku i jest mega ;).
Dzisiaj będzie lakier do paznokci, dawno nie opisywałam żadnego, więc czas do tego wrócić, bo lakierów przybywa, maluję jakieś 2 razy na tydzień, a nic nie opisuję. Dlatego dzisiaj będzie o Wibo, lakierze BB, który ma pielęgnować, malować i oddychać!

Wibo, BB Care&Manicure
Oddychający lakier do paznokci


Cena: 7,29zł
Pojemność: 8,5ml

Oddychający lakier do paznokci o działaniu odżywczym i pielęgnującym. Zawiera filtr UV, olej z owocu granatu, algę brązową oraz keratynę. Zawiera Hexanal, opatentowany składnik, który gwarantuje poprawę kondycji paznokci już po 4 tygodnia stosowania.

Skład: Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nitrocellulose, Acetyl Tributyl Citrate, Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Isopropyl Alcohol, Stearalkonium Bentonite, Acrylates Copolymer, Sucrose Acetate Isobutyrate, N-Butyl Alcohol, Styrene/Acrylates Copolymer, Silica, Benzophenone-1, Diacetone Alcohol, Alcohol Denat., Perfluorodecalin, Punica Granatum Seed Oil, Echium Plantagineum Seed Oil, Trimethylpentanediyl Dibenzoate, Aqua, Hexanal, Glycerin, Dimethicone, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Trimethylsiloxysilicate, Acrylates/Dimethicone Copolymer, Cystoseira Compressa Extract, Zea Mays Starch, Phenoxyethanol, Gluconolactone, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Tocopherol, Calcium Gluconate, Citric Acid, Glyceryl Oleate, Dehydroacetic Acid, Ascorbyl Palmitate, Glyceryl Stearate, Lecithin, [+/-]: CI 77891, CI 77491, CI 77499, CI 19140. 


Tak dawno nie opisywałam lakierów, że nawet nie wiem od czego zacząć. Tak to jest, jak się człowiek od czegoś odzwyczai. Lakier od Wibo, rodzaju BB, jak te wszystkie fluidy, kremy, które mają być delikatne i lepsze dla naszej cery. Co z lakierami do paznokci? Jaka jest szansa, że one naprawdę będą pielęgnować?


Lakier znajduję się w ciekawej buteleczce, typowej dla lakierów Wibo z jednej kolekcji. Prostokątna, nie jest jakaś hiper wygodna przy malowaniu, ale nie jest też taka, która utrudnia jakoś bardzo, ale mogłoby być zdecydowanie lepiej. Ogólnie nawet mi się podobają te opakowania, już od jakiegoś czasu uwielbiam wszystko, co białe.
Lakier BB jest dostępny w czterech różnych odcieniach. Nie wiem, jaki jest mój do końca, wydaje mi się, że będzie o numer 1 albo 2. Ale jest to ładny nudziak, bardzo delikatny, elegancki, który na pewno super wygląda na długich paznokciach. 


Lakier dosyć szybko schnie, dwie warstwy w zupełności wystarcza, żeby krycie było zadowalające. Na moich paznokciach wytrzymał jakieś 3-4 dni w stanie idealnym. Nie jest to rewelacyjny wynik, ale nie jest też tragiczny. Po tych paru dniach były lekko starte końcówki. Potem zaczęły następować większe ubytki. Ale jest w miarę okej, jak na moje bardzo słabe, rozdwajające się i łamliwe paznokcie.


Co do pielęgnowania, wydaje mi się, że trochę faktycznie. Może to być prawda. Zazwyczaj paznokcie rozdwajają mi się tragicznie i kolejne warstwy paznokcia schodzą razem z lakierem. Tutaj tak nie było. Lakier zaczął co prawda schodzić, ale zupełnie sam. Co bardzo mi się spodobało. Paznokcie były tez bardziej utwardzone niż zazwyczaj i nie łamały się, a nawet jeśli to tylko troszeczkę i złamanie nie pogłębiało się. Szkoda tylko, że wersji kolorystycznych tych lakierów jest tak niewiele, bo ja lubię zmiany, lubię raz mieć delikatny nude na paznokciach, a następnym razem mocną, kobiecą czerwień, a następnie błękit. Tutaj mamy do wyboru same nudziaki, a stosując je raz na jakiś czas na pewno nie poprawią stanu paznokci. Ale mimo wszystko, fajnie, że mam pewność po jego zastosowaniu, że moim paznokciom nic się nie stanie przynajmniej rzez 4 dni ;).
A tak w ogóle to ten skład jest ogromny... Chociaż patrząc na cosdna, nie jest on jakiś tragiczny, ale dajcie znać Wy, Wam ufam bardziej :D:)


28 komentarzy:

  1. Ciekawy produkt, ale lakiery z Wibo się u mnie nie sprawdzają. Pozostanę przy moich ukochanych Golden Rose ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wstaje o 6. Niestety. Pierwszy raz słyszę o lakierze bb. Ja uwielbiam hybrydy

    OdpowiedzUsuń
  3. Odkąd noszę hybrydy to taki lakier mogłabym jedynie zastosować... do pazurków u stóp. Jednak bardziej pasowałby zdecydowanie do manicure paznokci u dłoni.
    Kolor piękny, neutralny, delikatny.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorek mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hym...brzmi ciekawie :) Lubię opakowania tych lakierów.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie strasznie smużył ten lakier...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny i bardzo delikatny kolor. Ja jakoś nie maluje paznokci, a cosdna to całkiem dobra strona chociaż osobiście wolę EWG czy hwahae jeśli chodzi o badanie składów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 3-4 dni to calkiem dobry wynik ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ładny kolor taki naturalny
    Mam wrażenie że naturalne / jasne / beżowe kolory wydłużają dłoń i wtedy ta dłoń jest taka smukła i elegancka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nie słyszałam o lakierach do paznokci typu BB ;D ale fajna sprawa przyznam, kolorki nudziakowe mi odpowiadają, więc dla mnie plus :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie odcienie na pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolorek bardzo ładny, ale coś mi się wydaje, że w tym przypadku nazwa BB może być zwykłym chwytem maretingowym ;) Ale kto wie, może faktycznie coś w tym jest ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładny kolor, lubię takie jasne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie miałam jeszcze tych lakierów, ale ładny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. jakoś nie przepadam za takimi nudziakowymi kolorkami na paznokciach...

    OdpowiedzUsuń
  16. Od kilku lat nie używam lakierów do paznokci... Jednak te z Wibo są kupowane najczęściej dla mojej mamy, która je uwielbia :) Chociaż nie powiem jest kilka kolorów, które mają słabe krycie

    OdpowiedzUsuń
  17. Dokładnie ten sam lakier mam teraz na paznokciach :) z tymże, u mnie odpryski są już po 1 dniu :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam przykre doświadczenia z lakierami Wibo, czy Lovely. Utrzymują się u mnie zaledwie dzień. Pamiętam jak ostatni raz 2 lata temu użyłam lakieru Wibo w dniu wesela, a na nim mi odprysł z wielu paznokci. Ech :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podoba mi się jego kolor.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolor w buteleczce ładny, ale na paznokciach mi się nie podoba ;/ do mojej karnacji kompletnie nie pasuje ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie wiedziałam, że lakiery mogą oddychać ;P

    OdpowiedzUsuń
  22. Ma ładny kolor, ale w jego możliwości regeneracyjne jakoś nie chce mi się wierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja średnio wierzę w pielęgnacyjne właściwości takich lakierów, sama jak chcę wzmocnić swoje paznokcie używam odżywki, najczęściej z semilaca i widzę efekty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie wiedzialam, że Semilac ma jakąs odżywkę :D

      Usuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD